21 października 2013

Oczami Violetty cz.10

Wprowadziłam pewne zmiany. Teraz można komentować również anonimowo ;)

???: Sorka, nie zauważyłem cię.- Chłopak o czarnych włosach podał mi dłoń i pomógł wstać.
Vi: Następnym razem bardziej uważaj.- Uśmiechnęłam się leciutko.
Ar: Oczywiście.- Uśmiechnął się również tylko że bardzo szeroko, teraz jeszcze bardziej przypominał mi brata.
Ir: Ekhem…- Irys głośno odrząknęła przypominając o swojej obecności. Zignorowałam ją.
Vi: Armin… Widziałeś Rozę lub Lysandra?
Ar: Lysander? Który to?
Vi: To ten z białymi włosami i dwukolorowymi oczami.- Armin złapał się za podbródek i zaczął go pocierać. Wyglądało to dość zabawnie.
Ar: Nie… Nie widziałem go dzisiaj. Roza to ta z białymi włosami, tak? Hm… Mijałem ją, wchodziła do klasy B.
Vi: Dzięki ci Armin. A właśnie! Irys cię szukała.-Armin spojrzał na nią z zaciekawieniem, a ona przybrała na twarzy kolor swoich włosów.
Ar: O co chodzi?
Ir: Cóż… No wiesz… Chodzi o to że…- Patrzyłam na tą scenę z rozbawieniem. Wypowiedziałam o wiele więcej słów niż gadatliwa zazwyczaj Irys. Jednak nie było mi dane nacieszyć się tym widokiem, musiałam poszukać Rozy. Wyszłam po cichu z sali, zamykając za sobą drzwi. W myślach życzyłam Irys szczęścia. Ruszyłam przed siebie, jednak zaraz zatrzymała mnie su.
Su: Co sądzisz o zbliżającym się balu halloweenowym?- Zawsze gdy coś się dzieje musi wypytać każdego, co ma do powiedzenia w tej sprawie. Zawsze.
Vi: Sądzę że to może być coś ciekawego.
Su: Masz już jakiś pomysł na kostium?
Vi: Jeszcze nie.- Chciałam jak najszybciej skończyć ta rozmowę.
Su: A. Ja też nie. Nie powiem jej że mam świetny pomysł.
B. Powiem prawdę. Mam fantastyczny pomysł na kostium!- Nie wytrzymałam i strzeliłam facepalma.
Vi: Su… Znów myślisz na głos.
Su: Ups…- Szybko ulotniła się na dziedziniec. Cóż, przynajmniej mam ją z głowy. Gdzie ja to szłam…? A racja! Sala B. Ruszyłam znów szybkim krokiem. Na szczęście nikt mnie już nie zaczepiał. Weszłam do klasy i zobaczyłam rozmawiających Nataniela i Lysandra. Nie zauważyli mojej obecności. Rozejrzałam się po pomieszczeniu, ani śladu Rozy. Postanowiłam wycofać się, ale wtedy zobaczyli że nie są sami.
Lys: Violka poczekaj… Mam pewną sprawę do ciebie.
Vi: O… O co chodzi?- Mimowolnie spojrzałam na Nataniela, który wyglądał jakby nie zamierzał wyjść. Lysander także na niego spojrzał, w końcu chyba zrozumiał.
Nat: Właśnie sobie przypomniałem, że Melania potrzebowała mojej pomocy w organizacji balu, to na razie!- Przechodząc obok mnie, rzucił mi szybkie spojrzenie i wyszedł na korytarz. Zostaliśmy sami.
Lys: Chodź ze mną.- Chwycił mnie za rękę i zaciągnął za sobą do piwnicy. Po drodze nie widziałam nikogo. Dziwnie bym się czuła gdyby ktoś nas zobaczył.
Vi: O co chodzi?- Ponowiłam pytanie, jednak nadal pozostało bez odpowiedzi. Posadził mnie na krześle, a sam zajął miejsce naprzeciwko mnie. Podał mi swój notatnik.
Lys: Napisałem coś dla ciebie.- Uśmiechnął się delikatnie i popatrzył mi w oczy. Zaczął śpiewać (link do piosenki àhttp://www.youtube.com/watch?v=yfoh1Kljf5Q)
She takes my breath away,
She’s got me calling everyday
I can’t seem to get enough,

Could this be love?

Staying up ‘till late at night
Watching the stars burst into light 
Watch moves all the time
And we can’t get enough 

I’d jump out of a plane, 
Write your name in the sky 
You’re shaking my life up

Could this be love?
I’m feeling drifting up 
On the ceiling with your touch
Could this be love, love, love?
‘Cause when we kiss
My heart drops like a bomb
I’m in pieces when you’re gone 
Could this be love? 

Sat in bed, we’re on the phone 
Her voice is sweet, she doesn’t know 
Could stay awake for all night long, 
Could this be love? 

Walk together through the night 
The sky is clear, the stars are bright 
I kiss her lips and hold her tight 
Is there enough? 
Let’s take a chance on this time 
To be the best of our lives 
I think you already know
Chyba zaraz zwariuję. On naprawdę kierował tą piosenkę do mnie? Czuję że się rozpływam, to jest jak sen. Zabrał mi notatnik i położył na stoliku obok. Złapał mnie delikatnie za ręce i wpatrywał się w moje oczy, a ja w jego.
Lys: Chyba… się w tobie zakochałem.- Cichutko powiedział nie przestając wpatrywać się w moje oczy. Nagle usłyszałam hałas przewalanych pudeł. Podskoczyłam przestraszona, spojrzałam w tamtą stronę i ujrzał dwie ciemne sylwetki.
???: Ała, mówiłem żebyś uważał!
Tłumaczenie piosenki :D
Zapiera dech w piersiach ,
Dzwoni codziennie I to wydaje się niewystarczające 
Czy to jest miłość ?



Zostaje do późnej nocy 
Oglądając gwiazdy rozrywane w świetle 
Oglądając filmy cały czas
To nie jest wystarczające 




Chciałbym zaskoczyć ze swej planety 
Napisać twoje imię na niebie 
Jesteś drżeniem mego życia 
Cz to jest miłość ?




Czuje się jak bym dryfował do góry 
Prze twój dotyk dotykam sufitu
 Czy to jest miłość ,miłość ,miłość ?
Bo kiedy się całujemy
Moje serce spada jak bomba 
Jestem w kawałkach kiedy odchodzisz
Czy to jest miłość ?




Siedziałem na łóżku ,
kiedy rozmawialiśmy przez telefon 
Jej głos jest słodki , 
ale ona o tym nie wie 
Starając się zasnąć całą noc 
Czy to jest miłość ?




Iść razem poprzez noc
Kiedy niebo jest czyste i gwiazdy są jasne
Całuje jej usta i trzymam ją mocno 
Czy to wystarczy ?




To może byś szansa naszego życia 

Myślę , że już wiesz


Spróbujmy tym razem 


Zakochałam się w tej piosence <3 Mam już pewien pomysł na bal, a na razie muszę wracać do nauki >.> Na co mi był ten konkurs, teraz codziennie muszę wkuwać xd

10 komentarzy:

  1. Super. ;-) A co do tego kto to był, czyżby Alexy i Tobias? :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Ta piosenka jak najbardziej pasuje do Lysa :D
    Szlag, w takim momencie? Znęcasz się psychicznie xD
    Roza i Alexy? Rozwalił mnie ten kawałek z Su =]
    Kurczę, pisz szybko nxt bo zwariuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję bardzo ;3
    A tej piosenki dzisiaj słucham na okrągło :D
    Niestety mam strasznie dużo nauki i jeszcze ten konkurs...
    Ktoś wie co to jest portfolio? ;o Muszę takie coś zrobić na piątek xd
    Mimo wszystko spróbuję szybko coś wymyślić i dodać ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny rozdział, i w ogóle całe opko :D
    A co do tej części, to chcę powiedzieć tyle, że to było takie słodkie, jak Lys zaśpiewał Violi tą piosenkę, że siedziałam jak zaczarowana, zapatrzona w ekran i nie mogłam się oderwać. Ja po prostu kocham takie momenty. Przynajmniej ja, dla mnie to mogłoby być ich jak najwięcej ;P
    Powodzenia w pisaniu następnej części, i dużo weny Ci życzę. xD
    I oczywiście, żeby dobrze poszedł konkurs ;) Ja też biorę udział, z matmy... xP
    A ty z czego?? ;]

    OdpowiedzUsuń
  5. Nienawidzę cię.
    Powód numer 1: Teraz ta piosenka cały czas mi chodzi po głowie ;w;
    Powód numer 2: Jak możesz kończyć w takim momencie?!
    Powód numer 3: Krótkie, smutaseg :c
    Jeden powód dla którego cię uwielbiam: To jest zajebiste D:

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 1. W piosence zakochałam się od pierwszego usłyszenia i po prostu musiałam ją wcisnąć do opowiadania ;3
      2. Nie mam pomysłu co może dziać się dalej, wymyślam wszystko na bieżąco xd
      3. To co wyżej, i brak czasu ;]
      4. Dziękuję <3

      Usuń
  6. Cudny<3. Ile romantycznych uniesień <3. Normalnie się rozpłynęłam :), że też chłopcy musieli zburzyć ten romantyczny nastrój :) Sitzu M.

    OdpowiedzUsuń
  7. 47 year-old Assistant Manager Kalle Tolmie, hailing from Burlington enjoys watching movies like "Dudesons Movie, The" and Sailing. Took a trip to St Mary's Cathedral and St Michael's Church at Hildesheim and drives a Alfa Romeo 8C 2300 Monza. wizyta

    OdpowiedzUsuń